3 listopada przeleciał błyskawicznie , w pracy na pół gwizdka ale ruchu było sporo , przynajmniej wróciłem do domu o przyzwoitej porze ( na 16 :D) Dziś mam urodizny i dzień wypłaty więc super extra świetny dzień , no i taka pogoda cudowna , aż chce się żyć - pomimo że już 35 lat strzeliło :D Trening wypadł wyśmienicie, miałem super powera i [...]
Kolejny dzień przeleciał - wstałem jak zazwyczaj około 5.40 , potem praca - w pracy luzik - wróciłem koło 4 wiec całkiem nieźle:) . pogoda do bani bo piździ jak w Kieleckim( tak się mówi u nas jak dość mocno wieje) Trening dziś zaliczony z pierońską ilością potu ale samopoczucie się poprawiło . Wieczorem miałem gościa bez [...]
Kolejny dzień zaliczony - super dzień zarówno w pracy jak i w domu i w ogóle- pozytywnie :) Mieliśmy dziś fajne zlecenie w pracy i wyszło super, ogólnie dziś jakoś mi wszystko wychodziło, jedzenie , obiad i kolacja- nawet jajo na miękko mi wyszło super :) Trening tez pierwsza klas- nienawidzę tych treningów ( insanity) ale jak je kończe to [...]
Sobota zaliczona- w pracy tylko 3 h wiec elegancko bo cały dzien dla siebie %-)Właśnie się zbieram do sklepu po piwo wiec bede się streszczał bo sklep do 21 i wnet bede mogł tylko klamkę pocałować. Ogólnie dzien super ekstra ale pogoda już zaczęła pokazywać swoje gorsze oblicze i ciśnienie chyba dziś lekko w dół bo tylko spać mi się chciało . [...]
A więc tak - NIEDZIELA - niby dzień wolny , luz i relaks a jednak chodze cały dzień jakiś struty , moze dlatego że nie byłem w pracy , że nie było treningu ze ta pogoda OKROPNA dziś . Ogólnie dzień jakiś taki szary i bez większego sensu - dobrze że się kończy i że jutro wreszcie będzie praca i trening:) Cały dzień net , tv , żona , dziecko i [...]
Piąteczek zaliczony-Ogólnie dzień spoko ale pogoda zaczyna działać na głowe i człowiek coraz bardziej struty chodzi . - w pracy sporo się nachodziłem więc cardio ( spacer 20km zaliczone:) 8-) jak wtsałem o 5.40 i wyszedłem z domu 0 6.20 to wróciłem dopiero 17.39;/ że zbyt wiele czasu dla siebie nie miałem . Trening jakoś średnio mi się [...]
Poniedziałek zaliczony - nie rozpisuje się bo jestem wykończony , w pracy dobre cardio do późna }:-( , po pracy odrazu robienie jedzenia na dzis na jutro , trening , i ledwo zyje. TRENING Super mi się ćwiczyło dzisiaj - pompa dobra - KLATKA 1.Wyciskanie sztangielek na ławce 3x12 ---po 15kg 2.Rozpiętki sztangielkami na ławce [...]
No ja za granicą to u mnie takich kabanosów czy kiełbas Polskich ni ma a jak w jakimś ruskim A to jak zagramanica to przepraszam %-) Cheat weekend dobiega końca i od jutr znów ciężka praca , ale aktualnie jest jeszcze niedziela wiec trzeba się cieszyć Dzisiaj odwaliłem wczorajszy trening i całkiem miło się ćwiczyło z rana.Nie rozpisuje się [...]
Wczoraj wpiski nie było bo był cheat day ( relaks , jedzenie , piwko ) no i oczywiście cały dzień bawiłem się z młodym prezentami od mikołaja 8-) więc nie było czasu na wpiske :) Dzisiaj już powrót do normalności - w pracy nie byłem bo grudzień to okres gdzie mniej zleceń więc dziś i jutro lipa z robotą . Nudziłem się jak mops ale byłem tak [...]
Ciężki dzień - w pracy najgorszy typ zlecenia jaki może być , cały dzień męczarni :) ale zleciało jakoś , p[o pracy po 17 byłem pewien ze dziś odpuszcze trening - byłem wykończony psychicznie i fizycznie , zjadłem obiad , odpocząłem i jednak się zebrałem .Było ciężko ale jakoś poszło i teraz czuje się jak nowo narodzony :) TRENING 1 Słodkie [...]
Piąteczek przeleciał jak błyskawica - w pracy do 13 więc w domu załapałem się na cisze bo żona w pracy a mały w przedszkolu , to też trening poszedł w super ciszy muzycznej bez plątającej się rodzinki :D TRENING BARKI 1.Unoszenie sztangielek przodem stojąc 3x12 5kg 2. Wyciskanie sztangielek 3x12 7,5kg [...]
Sobota przeleciała - dzień jakiś taki szary i nudny - jeszcze mój mały złapał świnkę i strasznie cierpi ;/ noc będzie zapewne ciekawa. Dziś cheat day numer 1 :) więc jem i pije to na co w tygodniu raczej sobie nie pozwalam. Sam trening dzisiaj przeszedł średnio - ogólnie nie lubie nóg, nie czuje tych treningów . TRENING -NOGI 1.Prostowanie nóg [...]
Witam wszystkich :D . Wpisy są sporadyczne a to z racji całkowitego braku czasu ;/ W pracy sezon w pełni więc zleceń coraz więcej , wstaje przed 6 , wracam średnio 17-18 , wiec czas tylko na jedzenie , trening i żeby z rodzinką posiedzieć . Dziś wróciłem o 18.30 więc trening będzie koło 20 dopiero- dzisiaj w planie Tabata strengh więc zaleją [...]
26.10.2011 Dieta - było 3300 kcal czy coś koło tego, nie liczę co do 1 kalorii bo to bez sensu. Ostatni posiłek bardzo późno. Trening: - kickboxing - na rozgrzewkę bieg z wymachami następnie 4 x sprint, 3 x wieloskoki, 2 razy żabki, low kicki, roundhouse kicki (na żebra), front kicki w powietrze, bieg bokserki ale nie prosto tylko kręcąc się wokół [...]
Sorka za opóźnienie, ale wydarzyła się mi kolejna w przeciągu 3ech miesięcy tragedia w rodzinie i dopiero teraz coś mogę ogarnąć. DZIEŃ 4, poniedziałek 5.04 Dopadła mnie jakaś bakteria, na gębie wyskoczył czyrak. Poszedłem na izbę przyjęć, lekka "operacja", dostałem antybiotyki Do tego straciłem bardzo bliskiego wujka, szkoda gadać [...]
Wstawiam jeszcze raz poprawiony post tak jak prosiłeś, choć wydawało mi się, że łatwiej w poprzedniej formie będzie zauważyć czy ćwiczenia na te same partie są odpowiednie w różnych dniach (A i B). Płeć : Mężczyzna Wiek : 21 Waga : 80 Wzrost : 183 Cel treningowy : MASA Staż treningowy na słowni : kiedyś epizod + od stycznia do wakacji [...]
27.03.2015 - Podsumowanie etapu I Podsumowanie bedzie po polsku bo mi znajomosc niemieckiego na wiecej nie pozwala %-) Podczas I etapu, byly wahania nastroju i smaki na slodkie. Te 1,5 misiaca zlecialo mi stosunkowo szybko. Skupialam sie w nim na obserwowaniu reakcji organizmu i pierwszym w zyciu powaznym treningu. Byly tez lekkie przygotowania [...]
Seba - nie wymyślaj, przecież na redukcji ładnie leciałam ze spadkami:-> Też nie wiem, od czego to zależy. Ruda - szczerze, to chciałabym jak najpóźniej%-) W całej "walce o sylwetkę" właśnie najbardziej męczy mnie branie supli, o których trzeba pamiętać: a to godzinę przed treningiem, to po treningu, coś tam na czczo, coś tam na noc%-) [...]
Majówka powoli się kończy, więc pora nadrobić zaległości dziennikowe. Tak więc... Sobota, 3.05.2014 Jak już przystało na dzień wolny od pracy, sobota była dla mnie dniem pracującym, tym raze na szczęście lokalnie, od 12 do 18 tak więc przed pracą było sporo czasu na rozruch przed nadchodzącymi zawodami. Niestety warunki nie dopisały i mieliśmy tu [...]
Dziennik NIE-konkursowy monkey&monkey na masie - aktualizacja str 25
